Temat miesiąca
Po zakończeniu II wojny światowej polską motoryzację trzeba było formować od podstaw. Zniszczono wiele obiektów związanych z produkcją m.in. samochodów, pociągów czy ciągników. Skalę zniszczeń dobrze obrazują słowa dziennikarza i działacza motoryzacyjnego, Stanisława Szelichowskiego (1930–2017):
„Doszczętnie zniszczone były obiekty Fabryki Samochodów Osobowych i Półciężarowych oraz Państwowych Zakładów Inżynierii w Warszawie na Pradze. Całkowicie ogołocono z obrabiarek i urządzeń Zakłady Mechaniczne Ursus PZInż. Pustką zionęły hale produkcyjne, znajdujące się tuż przed wojną w fazie rozruchu fabryki silników, zespołów podwozia Lilpop, Rau i Loewenstein w Lublinie. W gruzach leżały: Sanocka Fabryka Wagonów, Zakłady Starachowickie, Kuźnia Ustroń i wiele innych fabryk, na podstawie których można było tworzyć zręby powojennego przemysłu motoryzacyjnego (…). Brakowało wysoko wykwalifikowanej kadry, szczególnie w zakładach prowincjonalnych, praktycznie nie istniała baza konstrukcyjno-badawcza, nikłe było zaplecze przemysłu kooperacyjnego”.
Fotografki i fotografowie przyglądali się zmianom zachodzącym w powojennej rzeczywistości. Zaglądali do fabryk, gdzie uwieczniali na zdjęciach pracowniczki i pracowników, części maszyn, modele samochodów… Spośród zdjęć z naszego Archiwum przypominamy te wykonane przez Romualda Broniarka, Irenę Jarosińską, Edwarda Grochowicza, Lubomira T. Winnika, Wojciecha Druszcza, Kazimierza Seko.
Tekst i wybór fotografii: Dominik Kuboń
S. Szelichowski, Dzieje polskiej motoryzacji, cyt. za. K. Jóźwiak, Cztery kółka w PRL-u, „Młody Technik”, https://mlodytechnik.pl/hobby/motoryzacja/29055-cztery-kolka-w-prl-u (dostęp: 14.05.2024).