Zdjęcie
Sygnatura:
OK_030302
Ok. 1914, Lwów, Austro-Węgry
Portret Jadwigi Sznepel w jasnej sukni i kapeluszu. Na odwrocie zdjęcia list: „Kochany Kuzynie! Serdecznie dziękuję za Twój list, z którego się bardzo ucieszyłam. Posyłam Ci moją podobiznę, o którą mnie poprosiłeś. Mam jeszcze jedną, nawet lepszą, nie widziałeś, posłałam na święta Pani Malińskiej. Bardzo bym się cieszyła tatku, gdybyś do Lwowa przyjechał – stąd bardzo dużo wojska do Węgier poszło, więc możliwe że wasz [...] zostanie zaciąg wzięty do Lwowa. Wyścigi się wczoraj skończyli. Teraz tylko w tenisa grywam. Czesiek pisał do mnie. Lolka jeszcze nie widziałam, może się tu gdzieś w Lwowie zakochał, że się nigdzie nie pokazuje. Po Władka niezadługo [...] napiszę. Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie i nie zapominaj. Jadzia”.
Fot. NN, zbiory Ośrodka Karta, udostępniła Elżbieta Bakanowska
Portret Jadwigi Sznepel w jasnej sukni i kapeluszu. Na odwrocie zdjęcia list: „Kochany Kuzynie! Serdecznie dziękuję za Twój list, z którego się bardzo ucieszyłam. Posyłam Ci moją podobiznę, o którą mnie poprosiłeś. Mam jeszcze jedną, nawet lepszą, nie widziałeś, posłałam na święta Pani Malińskiej. Bardzo bym się cieszyła tatku, gdybyś do Lwowa przyjechał – stąd bardzo dużo wojska do Węgier poszło, więc możliwe że wasz [...] zostanie zaciąg wzięty do Lwowa. Wyścigi się wczoraj skończyli. Teraz tylko w tenisa grywam. Czesiek pisał do mnie. Lolka jeszcze nie widziałam, może się tu gdzieś w Lwowie zakochał, że się nigdzie nie pokazuje. Po Władka niezadługo [...] napiszę. Pozdrawiam Ciebie bardzo serdecznie i nie zapominaj. Jadzia”.
Fot. NN, zbiory Ośrodka Karta, udostępniła Elżbieta Bakanowska
Słowa kluczowe